Strona główna

Dlaczego czasem -y?

Tło historyczne

Mapy

Drzewo genealogiczne

Księga gości

Linki zewnętrzne

Strefa rodzinna

Kontakt

Lorant, Loranty, Loranta...

Na podstawie przekazów ustnych dotyczących historii rodziny wiadomo, że rodzina zamieszkiwała na terenach ziemi kieleckiej. Dane pochodzące z bazy PESEL z początku lat 90-tych XX wieku potwierdzają te informacje: zdecydowanie największy odsetek osób noszących nasze nazwisko (zwłaszcza w formie zmienionej z "-y" na końcu) mieszka po dziś dzień w byłym województwie kieleckim. Ziemia kielecka w połowie XIX wieku była częścią Królestwa Polskiego (zabór rosyjski). Prawdopodobnie ówcześni członkowie rodziny zamieszkiwali na terenach Guberni Kieleckiej i Radomskiej, a ściślej na terenach powiatów kieleckiego i iłżańskiego (patrz "Podział Administracyjny Królestwa Polskiego w 1907 r." na stronie "Mapy").
Taki podział administracyjny istniał od 1867 roku, kiedy to na podstawie "Ustawy o zarządzie gubernialnym i powiatowym w guberniach Królestwa Polskiego" z 19/31 XII 1866 roku, z dniem 1 stycznia 1867 roku powstała gubernia kielecka, obejmująca siedem powiatów, a mianowicie:

  1. Powiat kielecki z miastami: Bodzentyn, Chęciny, Daleszyce i Kielce
  2. Powiat jędrzejowski z miastami: Jędrzejów, Małogoszcz, Sobków i Wodzisław
  3. Powiat włoszczowski z miastami: Kurzelów, Lelów, Secemin, Szczekociny i Włoszczowa
  4. Powiat olkuski z miastami: Kromołów, Ogrodzieniec, Olkusz, Pilica, Skała, Sławków, Wolbrom i Żarnowiec
  5. Powiat miechowski z miastami: Brzesko Nowe, Książ Wielki, Miechów, Proszowice i Słomniki
  6. Powiat pińczowski z miastami: Działoszyce, Koszyce, Opatowiec, Pińczów, Skalbmierz i Wiślica
  7. Powiat stopnicki z miastami: Busko, Chmielnik, Korczyn, Kurozwęki, Oleśnica, Pacanów, Pierzchnica, Stopnica i Szydłów
Ale wróćmy do poczatku: Po powstaniu listopadowym autonomia Królestwa Polskiego została znacznie ograniczona. W 1832 wprowadzony został tzw. Statut Organiczny dla Królestwa Polskiego, który na czas stanu wojennego miał zastępować zawieszoną konstytucję. Zniesiono unię Królestwa z Rosją, włączając je bezpośrednio do cesarstwa rosyjskiego. Zniesiono Sejm i Wojsko Polskie.
Po powstaniu styczniowym władze carskie zdecydowały się na zupełną likwidację autonomii Królestwa i usunięcie Polaków (tzw. „odpolaczanie”) ze wszystkich wyższych stanowisk. Sprawami tymi miał zajmować się utworzony w 1864 roku, w Petersburgu Komitet Urządzający do spraw Królestwa Polskiego. Miał on stanowić „pierwszy krok na drodze reform, które powinny rozwijać się energicznie i objąć wszystkie gałęzie administracji: finanse, wychowanie publiczne, policję i sądy”.
Pierwszym posunięciem na drodze likwidacji autonomii Królestwa była likwidacja Sekretariatu Stanu – instytucji, której zadaniem było pośredniczenie w kontaktach pomiędzy władzami Królestwa a Petersburgiem. Decyzją z maja zniesiono ten urząd i wprowadzono w jego miejsce Kancelarię Własną Jego Cesarskiej Mości do spraw Królestwa Polskiego.
Ukazem z czerwca 1867 roku została rozwiązana Rada Administracyjna, a jej kompetencje przekazane zostały Komitetowi Urządzającemu. Wreszcie ukazem z dnia 28 II/11 III z 1868 roku zlikwidowana została Komisja Rządowa Spraw Wewnętrznych. W ten sposób przestał funkcjonować rząd Królestwa, a więc Rada Administracyjna i trzy komisje rządowe.
Po likwidacji Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych w 1868 roku, oficjalnym językiem administracji stał się język rosyjski.
W 1874 r. dotychczasowego namiestnika Królestwa zaczęto nazywać potocznie generał-gubernatorem warszawskim, a samo Królestwo – Krajem Przywiślańskim (ros. Privislinskij Kraj).
Wynika z tego fakt, że ówczesne dokumenty sporządzane były przez urzędników w języku rosyjskim. I tu dochodzimy do sedna sprawy: z tego co mi wiadomo wszystkiemu winna jest rosyjska gramatyka. Skoro urzednik carski zapisał, że np. Janusz był synem Marii i Wincentego Lorantego (tak odmieniano nazwisko Lorant w j. rosyjskim), to potem w przypadku odtwarzania dokumentów w II Rzeczypospolitej dla niektórych sprawą oczywistą było, że skoro Janusz jest synem Lorantego, to musi nazywać się Loranty. I tak niektórzy urodzeni w latach 1867-1918 dostali literkę "-y" "w spadku" po zaborze rosyjskim.
Bardzo prawdopodobne, że nazwisko 'Lorant' zmieniło się na 'Loranta' w podobny sposób - tyle że zapisujący kombinował odmianę w trochę inny sposób.